eko-parowozik.pl

Blog motoryzacyjny

Motoryzacja

Woda zamiast płynu chłodniczego – czy może być dobrym zamiennikiem?

System chłodzenia w samochodzie ma za zadanie zapewnić odpowiednią temperaturę dla pracy silnika. Czasami zamiast odpowiedniego płynu chłodniczego używa się wody z kranu lub wody demineralizowanej. Rodzi się wtedy pytanie czy woda zamiast płynu chłodniczego lepiej zda egzamin niż płyn.

Woda nie jest dobrym wyborem

Woda zamiast płynu chłodniczego nie jest dobrym wyborem. Bardzo często może być powodem przegrzania się silnika. Nagły wzrost temperatury silnika, sprzyja powstawaniu wielu usterek. Może uszkodzić się uszczelka pod głowicą, mogą rozszerzyć się tłoki w cylindrach lub zatrzeć jednostka napędowa.
Ponadto zwykła woda z kranu posiada wiele zanieczyszczeń, które nie wpłyną dobrze na stan silnika. Najważniejszym problemem jest fakt, że zarówno woda z kranu jak i ta demineralizowana zamarzają już w temperaturze 0 stopni Celsjusza. Takie zjawisko może zrobić bardzo duże szkody w samochodzie.
Woda nie jest więc dobrym wyborem i zawsze lepiej jest zastosować płyn chłodniczy, który daje pewność, że ani silnik się nie przegrzeje ani płyn nie zamarznie.

Dlaczego warto jest wybrać płyn chłodniczy?

Skład płynu chłodniczego to woda, glikol etylenowy lub propylenowy oraz wiele domieszek np. antykorozyjnych, które zapobiegną powstawaniu kamienia kotłowego i piany. Takich właściwości nie posiada woda i to ta z kranu jak i ta demineralizowana.
Ponadto zastosowanie płynu nie spowoduje ani wrzenia ani zamarznięcia i pozwoli, przez to, na korzystanie bezawaryjne z samochodu o każdej porze roku.
Płyn ochroni silnik przed korodowaniem i zapobiegnie powstawaniu zjawiska kawitacji, czyli nagłemu przejściu cieczy w gaz.
Do systemu chłodzącego standardowego pojazdu trzeba wlać około 5 litrów płynu. Taki płyn dobrze jest wymieniać co trzy lata. Straty, jakie może w pojeździe dokonać woda są ogromne, dlatego zawsze najlepiej jest wybrać płyn chłodzący.

Jak sprawdzić, czy w układzie jest woda czy też płyn chłodniczy?

Czasami kupujemy używany samochód, czasami swój komuś pożyczamy, może się zdarzyć, że nie wiemy, czy w danym układzie chłodzącym jest woda czy też odpowiedni płyn.
Jednak bardzo łatwo można sprawdzić to, poprzez zastosowanie aerometru. Prostego i taniego urządzenia, które jest bez problemu dostępne w sklepach motoryzacyjnych i na stacjach benzynowych.
Działa ono na zasadzie dokonania pomiaru gęstości cieczy. Ma dwie skale, dzięki którym da się określić temperaturę wrzenia i zamarzania. Aerometr pozwala też na określenie klarowności i barwy płynu.
Wystarczy tylko wykonać urządzeniem odpowiedni test i można szybko dowiedzieć się, czy w układzie jest woda czy też płyn.